poniedziałek, 24 stycznia 2011

Niestety przegralem...


Niestety tie breaka przegrałem ...I mecz też-gładko.W piwie nie ma niestety andidotum na brak talentu,niedostatki w pracy i wieloletnie zaszłości w treningu.Podstawową sprawą jest tez chyba jednak brak solidnych podstaw wykształconych w czasie profesjonalnych treningów w młodosci.Kiedy się zaczyna pracę od podstaw w wieku 45 lat trudno liczyc na sukcesy w potyczkach z rówieśnikami po 60-tce,którzy w młodości trenowali.Nic to jednak.W koncu niekoniecznie musi chodzić o wygrywanie z każdym...Można se wyznaczac cele,które są adekwatne do mozliwosci i z ich realizacji czerpac satysfakcję i sportowe spełnienie.cdn

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz